niedziela, 19 lutego 2012

Patrzcie i podziwiajcie

Koleżanka Moja Sympatyczna, vel Paczucha, ma hobby. Ma także brzydką pogodę i posprzątaną chałupę, co w prostym równaniu czyni - "Nie masz pomysłu na fotkę na bloga? To ci zrobię"
I zrobiła. Idealna. Pasująca wprost jak ulał do rzeczywistości.
Albowiem dokształcanie w wieku ***** równa się chaos i tak też wyglądam, jak na załączonym obrazku.
Dlatego notki są takie, jakie są.
Z lektur jestem w stanie jedynie czytać Monikę Szwaję, gdyż jej proza raczej nie wymaga głębokiego trawienia rzeczywistości, wystarczy mi wnikanie w zaburzenia psychiki ludzkiej na razie "z urzędu", żadne harlekiny nie wchodzą w grę, bo nie lubię.
Stosik zatek książkowy musi poczekać na lepsze czasy, jeszcze w ramach sado-maso zakupiłam dzisiaj "Uciec przed cieniem" Ewy Kopsik.
Kończę i idę wpatrywać się w języczki i podniebienia miękkie. Schematy znaczy. Artykulacji.
Nara

4 komentarze:

  1. Hej, hej,
    Gratuluję grafiki, muszę do niej przywyknąć.
    Szwaję miło się czyta, Kopsik nie znam, znaczy obiło się o uszy, ale nie czytałam i chyba nie będę - selekcja ;-)
    Padam.
    Pa.

    OdpowiedzUsuń
  2. hi,hi...no ..mi też Szwaja na złe dni pasuje

    OdpowiedzUsuń
  3. Szwai nie znam ale schematy artykulacji miałam oblatane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Moja Kochana Sofi, ale się cieszę, że Cię mam. I tu i tam :*

    OdpowiedzUsuń